16 marca 2011

Coraz bliżej!


Taaak, to właśnie wspominane wcześniej nowe nabytki ;> Klamkomanetki 5600 (dłuższe dźwignie w porównaniu z 4400 - podoba mi się), RD 5700, FD 5600, 2 łańcuchy 5701 i kaseta 5700 11-25T. Korbę i hamulce 5600 miałem już wcześniej, więc oto stałem się posiadaczem pełnej grupy, hehe. Dziś pobudka o 7 i do 10 grzebanie i składanie. Potem wymuszona przerwa i ciąg dalszy popołudniu. Na chwilę obecną jest już wykonana większa część roboty - ta bardziej upierdliwa. Mianowicie, zamontowałem klamkomanetki (a co za tym idzie - zabawa z ich precyzyjnym ustawieniem i zakładaniem owijki), przednią i tylną przerzutkę oraz pedały. Oprócz tego, wyczyściłem i przesmarowałem stery i wymieniłem wszystkie linki i pancerze na nowe. Hamulce już elegancko ustawione, linki przerzutkowe czekają na przybycie kół. Te z kolei podobno dziś wysłane, więc teoretycznie jutro powinny być. Zostanie zatem założenie kasety, łańcucha i wyregulowanie przerzutek. Niestety, w piątek mam zaliczonko na studiach, więc dalsze grzebanie w rowerze będzie pewnie musiało być przełożone na piątkowe popołudnie ;) Wczoraj na nowo zakochałem się w FORTcie, a dziś to już w ogóle, heh (mimo wszystko, M wciąż na pierwszym miejscu! :D). Najchętniej bym sobie już dziś gdzieś pojechał, ale oprócz roweru jakieś obowiązki jeszcze są. Pociesza mnie fakt, że na deser będą jeszcze koła. Gdyby pogoda dopisała i nic niespodziewanego nie wyskoczyło, to oczywiście w sobotę obowiązkowy teścik. Może nawet podskoczyłbym do kolegów z Pruszkowa pokręcić trochę w grupie. Nie wiem tylko, czy nogi dałyby radę, bo niestety znowu trochę zastane... No i może lepiej nie testować sprzętu na dłuższym dystansie i w grupie, bo gdyby coś miało być nie tak, to przynajmniej sam będę leżał. Zawsze zostaje jeszcze niedziela na wspólne kręcenie, ale to też na razie nic pewnego ;) Podsumowując - jest nieźle, czekam dalej... Na koniec jeszcze zdjęcie uzasadniające zmianę pedałów (słynne plastikowe platformy w R540):

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz